Zalety szkoły poza miastem? Proszę bardzo!

2024-04-25 08:00:00(ost. akt: 2024-04-24 11:31:51)   Artykuł sponsorowany
Gmina Gietrzwałd II Brak zgiełku, bliski kontakt z przyrodą, życzliwe środowisko i mniej liczne klasy. Długo można wyliczać zalety szkoły na wsi - mówi Małgorzata Ilnicka, dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Biesalu.
Rodzice często stoją przed dylematem, jaką szkołę wybrać? Niewielką w okolicy zamieszkania czy też dużą w mieście, gdzieś w pobliżu pracy? - Niewątpliwą zaletą szkoły na wsi jest jej bliskość od domu czy znajomość środowiska. Dzięki temu uczniowie mają kontakt ze sobą zarówno podczas zajęć lekcyjnych, jak i poza nimi - mówi Małgorzata Ilnicka, dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Biesalu i dodaje - Wówczas dzieci nie czują się wyalienowane, a relacje rówieśnicze dla rozwoju osobowości są bezcenne.

Dużym plusem są mało liczne klasy. Jeden nauczyciel na kilkunastu uczniów to wielka zaleta. Ma wtedy więcej czasu dla każdego wychowanka, tym samym przerobi więcej materiału. To atut w erze nieobowiązkowych prac domowych.- Szkoła nieco na uboczu to brak ulicznego zgiełku i kontakt z przyrodą - wylicza Małgorzata Ilnicka.

W temacie edukacji musi pojawić się kwestia poziomu nauczania. Należy jednak podkreślić, że bez względu na to, gdzie położona jest szkoła, nauczyciele muszą realizować podstawę programową.

- Jeżeli nauczyciel potrafi zachęcić uczniów do pracy i wprowadzić ich w fascynujący świat nauki, to wielkość placówki nie ma znaczenia. W tym miejscu chciałabym pochwalić się naszą wykwalifikowaną kadrą, która cały czas podnosi swoje kwalifikacje - podkreśla dyrektorka z Biesala. - Powiem więcej, prawdziwa interakcja nauczyciel - uczeń jest możliwa po lepszym poznaniu się, a te jest bardziej realne, w mniej licznej klasie. W procesie edukacyjnym budowanie relacji ma ogromne znaczenie.

Nowoczesna placówka to również baza. Ta w Biesalu jest cały czas ulepszana. Oprócz pozyskanego, nowoczesnego wyposażenia pracowni językowych w multimedia, szkołę czeka remont sali gimnastycznej razem z sanitariatami. Poza tym dobudowane zostaną dwa pomieszczenia pomiędzy szkołą, a salą gimnastyczną. Warto dodać, ze placówka posiada nowoczesne boisko o nawierzchni tartanowej.

Szkoła w niewielkiej miejscowości nie musi być zdana sama na siebie. Nie brakuje tu inicjatyw międzyszkolnych. Kolejny rok z rzędu podstawówka z Biesala razem ze Szkołą Podstawową w Gietrzwałdzie organizuje turniej wiedzy dla klas ósmych. - Uczniowie sprawdzą się podczas zdrowej rywalizacji - mówi Małgorzata Ilnicka. - Nie zabraknie pytań z języka polskiego, matematyki, historii, geografii i wiedzy o regionie. Będą więc ćwiczyć umysł oraz mięśnie podczas sportowego współzawodnictwa.

Dyrekcja razem z nauczycielami przygotowuje się do patriotycznego pikniku majowego. W jego ramach odbędzie się rajd rowerowy szlakiem polskich partyzantów.

Do tych wszystkich działań potrzebna jest energia. Gdzie ją pozyskać? - Na szkolnej stołówce - odpowiada z uśmiecham dyrektorka. - Żaden catering nie może się równać “posiłkom z garnka”. Panie na kuchni starają się o to każdego dnia.

W szkole w Biesalu działa również przedszkole, gdzie bez problemu można zapisać swoją pociechę. Jest otwarte od 6.30 do 16.30. Pierwsze pięć godzin jest nieodpłatne.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5